B
2015-11-28
Kursant: Ewa Staszkiewicz
Wyjeździłam 13 godzin z Panem Sylwkiem (kurs robiłam 10 lat temu w innym mieście), zdałam za drugim razem (pierwszy oblałam na placu z własnej głupoty, nawet nie wyjechałam na miasto). Pan Sylwek jest instruktorem z poczuciem humoru, ale i charakternym. Jak trzeba się wydrzeć na kursanta to to zrobi. A trzeba przyznać, że krzyczy z wielkim urokiem ;). Dla osoby z silnym charakterem idealny!!! Jeździć umiałam, a Pan Sylwek nauczył mnie poprawnie i bez stresu jeździć po Wrocławiu. Będę polecać każdemu, kto chce się skutecznie nauczyć jeździć! PS. Egzamin to był horror, myślałam, że to się nigdy nie skończy ;)