Kategoria B
2014-10-18
Kursant: Agnieszka Lichańska
Kurs prawa jazdy dostałam w prezencie. Sama nie miałam odwagi się zapisać, bo na samą myśl ogarniała mnie panika, a w nocy budziły koszmary. Jednak spróbowałam i nie żałuję. Po 30 h kursu byłam zmuszona zmienić instruktora (z przyczyn losowych. I wtedy poznałam Roberta Staszkiewicza! Przygarnął mnie pod swoje ojcowsko-instruktorskie skrzydła ;) i naprostował. Oduczył złych nawyków, dodał pewności siebie, w każdej minucie motywował do dalszej walki, nie pozwalał się poddawać. Jest niesamowicie ciepłym, cierpliwym człowiekiem, ale i wymagającym - to akurat cenie w nim najbardziej. Oprócz nauki jazdy Robert uczy również życia, przybyło mi wiele nowych cech takich jak wytrwałość, umiejętność opanowania stresu czy zdobywanie na pozór niemożliwego od tak, z podniesioną głową. Dziś po raz pierwszy stawiłam się w wordzie i po 32 minutach egzaminu praktycznego wyszłam z wynikiem pozytywnym. Popełniłam jeden, drobny błąd, spowodowany początkowym zdenerwowaniem, potem już nic nie było w stanie mnie zaskoczyć. Byłam z Robertem w każdym miejscu, do którego zabrał mnie egzaminator, parkowanie równoległe wykonałam z zamkniętymi oczami ;) Teraz gdy opadły już emocje, wiem, że to czego dzisiaj dokonałam nie stało się "bo mi się udało", tylko dzięki wiedzy i umiejętnościom, nabytym dzięki najwspanialszemu instruktorowi i człowiekowi na świecie. Dziękuję Ci Robercie z całego serca i do zobaczenia na drodze :)