2013-12-16
Kursant: Kasia Nowakowska
Chciałabym serdecznie podziękować najlepszemu instruktorowi jakiego znam ? panu Zbyszkowi Kulpie J Po wielu niezdanych egzaminach podejście do kolejnego egzaminu było dla mnie bardzo trudne i stresujące, ale pierwszy raz szłam przekonana, że potrafię jeździć. Przeszkolona przez pana Zbyszka zdałam oczywiście za pierwszym razem J. Historię z prawem jazdy zaczęłam już siedem lat temu, a próbę zdobycia prawa jazdy podejmowałam w tym czasie trzykrotnie. Przerobiłam wielu instruktorów ? pozostawiam to bez komentarza. Kiedy trafiłam na pana Zbyszka byłam zaskoczona jego profesjonalnym podejściem do tematu. Pan Zbyszek na każdej jeździe był w 100 % skupiony na szkoleniu mnie. Dzięki niemu bardzo dokładnie poznałam każdy zakamarek strefy egzaminacyjnej. Każde skrzyżowanie czy manewr były dokładnie omówione i jeżeli nie wychodziły ? powtarzane do skutku. A wszystko w miłej i bezstresowej atmosferze. Pan Zbyszek jest wspaniałym nauczycielem, a szkolenie przyszłych kierowców to jego misja. Z każdego zdanego egzaminu cieszy się tak jak my ? kursanci. Każdy z nas jest przecież jego sukcesem J. Jeżeli ktoś zdecyduje się na jego pomoc, może być pewien, że pan Zbyszek nie wypuści go na egzamin nieprzygotowanego. Chciałabym to bardzo podkreślić. Pan instruktor wprost mówi danej osobie, czy czas na egzamin już przyszedł. Jeżeli nie ? jeździmy dalej. Uważam, że jest to niezwykle ważne, ponieważ oszczędza naprawdę wielu stresów. Z każdym kolejnym niezdanym egzaminem jesteśmy przecież coraz bardziej załamani ? nie muszę tego mówić weteranom ;). A egzaminów nie zdajemy z reguły, bo nie jesteśmy na nie gotowi. I jeszcze jedna sprawa. Bardzo dziękuję panu Zbyszkowi za to, że każdego kursanta traktuje jednakowo. Nie ważne czy jesteśmy jego kursantami od początku, czy tak jak ja przyszliśmy z innej szkoły i nasz zdany egzamin nie będzie kolejnym punktem w statystyce WORDu. Prawda jest taka, że instruktorzy szkoły ?Kursant? nie tylko wspaniale uczą, ale ?poprawiają? to, co instruktorzy innych szkól kiedyś zepsuli. Mówię o złych nawykach, których np. ja miałam bardzo wiele. I jeszcze parę podziękowań. Dla Pana Cezarego Karpińskiego, pana Tadeusza Biedy i pani Ewy Samuels. To przemili ludzie, którzy podobnie jak Pan Zbyszek mają jeden cel ? wyszkolić świetnych kierowców. Pan Zbyszek wielokrotnie kierował mnie do tych osób na godzinkę lub dwie, ponieważ uważa, że dobrze jest posłuchać również rad innych instruktorów oraz posłuchać ich opinii na temat poziomu naszej jazdy. Dziękuję Państwu za cenne rady i wskazówki J. Panie Zbyszku ? dziękuję. Jestem niezmiernie wdzięczna ! :)
